tam gdzie jest nasz dom
Dzień dobry,
Brat mój od wielu lat prowadzi dość dużą Pasiekę „Pod Jesionami”, która zlokalizowana jest zarówno w Hołubli, jak i na okolicznych terenach leśnych.
W tym roku Pszczółki bardzo się postarały i dzięki temu istnieje możliwość sprzedaży Miodku na większą skalę.
Oferujemy Państwu wspaniały, 100% naturalny MIODEK wiosenny zbierany na przełomie maja/czerwca 2022 r.
Jest to miód WIELOKWIATOWY, z przewagą rzepaku i mniszka lekarskiego.
Słoik 1,2 kg, cena - dogadamy się :)
O jakości nie będę pisać, ponieważ natura nie potrzebuje dodatkowej reklamy. Spróbuj, a sam docenisz walory produktu i jego wartość.
Odbiór w Hołubli, ul. Unitów Podlaskich 22 lub dostarczenie poprzez kontakt na mail: info.holubla@wp.pl
Opcjonalnie telefon do Pana Pszczelarza:
+48 691 843 575 :)
W imię Boga, wstaw się za nami.
Ja, Bohdana Bohdanowna Sapieżanka, marszałkowa państwowa, starościna mińska, niniejszym swoim listem oświadczam żywym i tym, którym w przyszłości wiedza ta będzie potrzebna, że cerkiew Przeczystej Bogurodzicy w czasach dawnych została nabyta przez moich ojców – Hołubskich i które to mienie Hołubla mam na wieczność po małżonku moim nieboszczyku, panie Janie Steczkowiczu – marszałku miejskim, w której to cerkwi Pańskiej wszyscy moi ojcowie Hołubscy, moi poddani, powinni każdy z osobna przekazać w żywności kapłanowi daninę z włóki dziesięciny po kopie żyta, za którą to dziesięcinę kapłan powinien w sobotę wymodlić pokój, a w niedzielę zdrowie u Matki Boskiej.
Jednakże Teodozja, wyżej wspomniana Bohdana Sapieżanka będąca w pełnym zdrowiu, przez nikogo nie namówiona ani zmuszona, a sama ze swej dobrej woli, dla swych zmarłych przyjaciół, rodziców, dla zbawienia duszy swojej i dzieci, dała cerkiew Przeczystej Bogurodzicy w moim imieniu Hołubli kapłanowi Iwanowi, jego synom i potomnym na przetrzymanie i wieczny, nieprzymuszony użytek, dodając do tejże cerkwi Pańskiej wspólną włókę nożyczyńską w trzech polach, na której stoi ta cerkiew Pańska i włości kapłańskie, na drugim polu włókę Stecka Galczicz od Ziębów obok Wawiszowskoje (wawiszewskie?) dwie, trzecia włóka pola za dworem obok Mikołaja Drobyszewicza i połowa włości obok cerkwi z drugiej strony drogi, dwa sady i plony aż do rzeki. Wszystkie te włóki z plonami, ogrodami, chrustem i nadwyżkami, niczego sobie nie zostawiając, a które to włóki należeć będzie do kapłana Iwana, jego potomnych, którzy będą tym zarządzać i z tego korzystać po wieczne czasy. Za to w intencji mojej kapłan Iwan oraz jego następcy, w każdym tygodniu odbywać będą dwie modlitwy u Pana - w środę za pokój, a w piątek za mękę Pańską, zaś w każdą niedzielę służba Panu ma być poświęcona biednym, a kapłan Iwan i jego synowie tę cerkiew Przeczystej Bogurodzicy na wieki będą przetrzymywać i zrobią z niej użytek, a słudzy Pańscy nigdy nie mogą wchodzić w drogę, zaś ja sama, moje dzieci i moje potomki nie mogą kapłana Iwana, jego synów i potomków z tejże cerkwi Pańskiej wygnać, a samej świątyni przejąć, naruszając postanowienia tegoż listu, a w sprawach duchowych nie mam ani ja, ani dzieci i potomki moje czy kapłana Iwana prawa osądzać oprócz samego władcy lub osoby, która będzie miała władzę do duchownego osądu; zaś z puszczy hołubskiej kapłan Iwan i jego potomkowie mogą brać drewno na budowę dworu.
Świadkami tego byli kapłan Świętego Mikołaja Kreśleński Nester, zaś ziemianie miejscy powiatu drohickiego - pan Michał i pan Paweł Smoniewski, a dla lepszego utrwalenia pieczęć Bohdany Sapieżanki na niniejszym liście postawiłam.
List ten spisywał Bogdanko Drobyszewicz z Płocka.
Jeśli ktoś będzie chciał wpłynąć na postanowienia i wpłynąć na treść niniejszego listu cerkwi Pańskiej przeznaczonej kapłanowi Iwanowi, a jemu samemu i jego synom cerkiew odebrać, niech go dosięgnie straszliwy gniew Cara niebieskiego.
Spisano w Hołubli roku pańskiego 1545,
19 dnia lipca indykcji.
Nr 40 – 1545 r. lipca 19 dnia
Zapis starościny mińskiej Bohdany Bohdanownej Sapieżanki przekazujący cerkwi preczistenskiej
(Przeczystej Bogurodzicy) we wsi Hołubli jednej włóki ziemi