tam gdzie jest nasz dom
Historia nieznana
Witam wszystkich sympatyków naszej wsi HOŁUBLA. Po dłuższej przerwie spowodowanej nałożeniem się wielu nowych zadań i obowiązków, powracam z dawką ciekawych, bardzo interesujących i cennych informacji o powstaniu wsi Hołubla i jej najdawniejszych dziejach. Należy wyraźnie zaznaczyć, że informacje, które przedstawię poniżej, są informacjami zaczerpniętymi wprost z dokumentów archiwalnych zawartych w polskich i zagranicznych zbiorach historycznych. Ponadto, dzięki odnalezionym materiałom, możemy w końcu dowiedzieć się, w którym roku i do kogo należała wieś Hołubla wraz z jej okolicznymi dobrami. Historia Hołubli - to tutaj dowiesz się tego czego nie znajdziesz gdzie indziej.
Herb ŁABĘDŹ rodziny Łyczkowie-Dołubowscy, właścicieli Hołubli.
Pierwsza wzmianka o wsi Hołubla (Hołubię) pochodzi z 1465 r., gdy została wymieniona w dokumencie Wita z Raczyna i Dołubowa - sędziego bielskiego i jego żony, którzy uposażyli kościół w Dołubowie i przyznali mu m. in. dziesięciny ze swojej wsi Hołubla. Jednak prawdziwa historia zaczyna się dopiero potem.
Wit z Raczyna i Dołubowa zmarł bezpotomnie.
Dorota - żona Wita, była siostrą Stefana Steczko, dobrodzieja franciszkanów wileńskich, wspomnianego w ich kalendarzu pod 1441 r. oraz występującego w dokumencie uposażeniowym kościoła w Uszakowie z 1486 r., którzy razem z bratem Jakubem wyraźnie są nazwani jako „Thalwoszewyczy”.
Stefan Steczko miał kilku synów. Wśród nich był Jan Steczko - posiadacz mostu w Drohiczynie. Pochodził najpewniej z rodu Talwosza, który pieczętował się herbem Łabędź. Pieczęć z takim właśnie herbem, wprawdzie nienależącą do niego, przywiesił Steczko do dokumentu z 1501 r.
Kolejnym synem Stefana Steczko, bratem Jana Steczko, był Grzegorz.
Dorota – żona Wita z Raczyna i Dołubowa, zapisała Hołublę w 1479 r. najpierw bratankowi Grzegorzowi Steczko.
W 1494 r. Grzegorz Steczko został wspomniany jako podczaszy WKL. Wkrótce zapewne zmarł, gdyż wszystkie dobra po Dorocie Dołubowskiej w ziemi drohickiej odziedziczył jego brat Jan.
Jan Steczko zatem, zwany jeszcze Cybulką, zaczynał karierę jako dworzanin króla Kazimierza Jagiellończyka. 20 maja 1498 r. Jan Steczko Cybulka został wspomniany jako sędzia ziemski bielski, co stanowiło swego rodzaju ewenement, gdyż w zasadzie urzędy sądowe na Podlasiu były obsadzane przez Polaków. Steczko był tu jedynym znanym wyjątkiem w XV w. Steczko został sędzią ziemskim bielskim po śmierci Rafała Raczki Puczyckiego, która nastąpiła w 1495 r. lub 1496 r.
Już w 1501 r. Steczko występował jako starosta drohicki. Zastąpił na tym urzędzie Jakuba Dowojnowicza, który widocznie z niego zrezygnował, gdyż jako żyjący był wspomniany jeszcze w 1505 r.
22 lutego 1501 r. w Wilnie, Aleksander Jagiellończyk wystawił dokument, w którym potwierdził Janowi Steczce posiadanie dóbr Dołubowo z wsiami Chrościanka, Widźgowo, Filipy i Wierzbowo, darowanych mu przez ciotkę Dorotę z Dołubowa, żonę nieżyjącego Wita.
Wspomniane dobra Jan Steczko posiadał niewątpliwie już wcześniej, obecnie wystarał się u wielkiego księcia tylko o ich potwierdzenie. Po zmarłym wcześniej bracie Grzegorzu odziedziczył także wieś Hołubię w ziemi drohickiej, która również należała wcześniej do Wita i Doroty z Dołubowa.
Jako właściciel Hołubli występował już w 1502 r.
W 1523 r. Jan Steczko prosił króla Zygmunta I o potwierdzenie posiadania Hołubli.
Steczko twierdził, że rozsądzał już spór o dobra Hołubskie z Hieronimem Rospądem i jego siostrą Anną Harynkową Rospądówną marszałek hospodarski Stanisław Kiszka i przysądził jemu Hołubię. Wystawił także swój dokument, z którego wynikało, że wcześniej Kazimierz Jagiellończyk rozsądzał spór o Hołubię pomiędzy ciotką Jana (czyli Dorotą, żoną Wita z Dołubowa), a jej siostrą Rospądową (żoną Stanisława Rospąda z Jabłonny). Król przysądził Hołubię Dorocie Dołubowskiej i oddalił wszelkie pretensje Rospądowej i jej dzieci.
Z tego ciekawego dokumentu dowiadujemy się o istnieniu jeszcze jednej ciotki Jana Steczki. W 1507 r. Steczko kupił za 800 kop groszy od Stanisława Sokołowskiego wieś Rogów, którą od 1504 r. posiadał w zastawie. Kupno to wciągnęło go w długoletni konflikt ze Stanisławem Kiszką i jego potomkami, którzy powoływali się na prawo bliższości i pokrewieństwo ze Stanisławem Sokołowskim.
Oprócz tego Steczko kupował także części wsi od okolicznej drobnej szlachty. Na przykład w 1509 r. kupił 6 włók w Krynkach Rogalach, czyli dzisiejszej wsi Krynki.
Jan Steczko był dwukrotnie żonaty, jednak z obydwu żon nie pozostawił potomstwa. Pierwszą żoną była Zofia, córka Piotra (Pieńka) Niemirowicza, wdowa po Stanisławie Dowojnowiczu (synu Jakuba, starosty drohickiego). W 1519 r. Jan Steczko zapisał swej żonie, nazwanej wyraźnie córką Piotra Pieńka Niemirowicza, wiano na Dołubowie w wysokości 300 kop groszy litewskich. Zofia Niemirowiczówna zmarła wkrótce, zapewne jeszcze przed 1522 r.
Drugą żoną Jana Steczki została również wdowa. Była nią Bohdana, córka Bohdana Semenowicza Sapiehy, pisarza litewskiego, namiestnika mceńskiego i lubuckiego oraz okolniczego smoleńskiego. Bohdana była wcześniej żoną kniazia Romana Lubeckiego Widunickiego, z którym pozostawiła liczne potomstwo, bo aż 5 synów i 1 córkę.
Bohdana Sapieżanka była żoną Steczki już 10 lipca 1525 r., gdy uzyskała od niego zapis wienny w wysokości 500 kop gr. lit. oprawiony na wsi Hołubli. Zapis ten potwierdził 18 sierpnia 1525 r. król Zygmunt I Stary. Sam Steczko ponowił ten zapis reformacyjny jeszcze w 1537 r., gdy był już starostą mińskim.
Literatura:
1. Materiał archiwalny z Archiwum Głównego Akt Dawnych – Polska.
Materiały z archiwów Wilna, Grodna, Mińska.
2. dr Tomasz Jaszczołt – opracowania różne, w tym „Most w Drohiczynie i jego właściciele w I połowie XVI wieku”.